Jeśli ktoś myśli, że piątek 13-ego musi być zły, to jest w błędzie. Bo w Zarzeczu było pachnąco, kolorowo, zdrowo i pysznie! A gwiazdą wieczoru była… mięta. Tę cudowną roślinę próbowaliśmy na różne sposoby. Była lemionada z miętą, miętowa herbata, orzeźwiająca woda z dodatkiem mięty, ocet miętowy, cukierki miętowe, sos miętowy a nawet mięta w czekoladzie! Pani Sybilla, znawczyni ziół, opowiedziała, jakie właściwości ma ta popularna, często niedoceniana roślina. Można ją stosować w farmakologii, ziołolecznictwie, kosmetykach, napojach czy posiłkach.
Ale na degustacji i wykładzie się nie skończyło. Bo każdy z uczestników ozdobił sobie doniczkę, do której przełożył sadzonkę wybranej odmiany mięty. Tak więc wynieślimy z zajęć nie tylko nową wiedzę i umiejętności, ale również pachnące zioło – miętę cytrynową, limonkową i zwykłą (choć wcale taka zwykła nie jest). 🙂
